Poszukiwanie niestandardowych rozwiązań, ciekawość i otwartość na nieznane, umiejętność podejmowania ryzyka, odnajdywanie pozytywnych aspektów własnych porażek. To wszystko cechy ludzi przedsiębiorczych, którym łatwiej jest w życiu odnieść sukces i podążać za własnymi marzeniami. Chcesz by Twoje dziecko wyrosło na przedsiębiorczego młodego człowieka?
W takim razie pamiętaj, że to Ty jako rodzic masz moc, by rozwinąć w nim wszystkie te cechy i umiejętności. Możesz uzbroić swoje dziecko w cały arsenał narzędzi, dzięki którym łatwiej będzie mu w przyszłości osiągnąć sukces. I nie ma tu znaczenia czy Twoja pociecha będzie przedsiębiorcą, czy pracownikiem. To kapitał, dzięki któremu będzie szła przez życie z odwagą potrzebną do realizowania własnych celów i pragnień. A teraz zastanów się proszę, jakie cechy starasz się na co dzień pielęgnować i rozwijać w swoim dziecku? Na pewno chcesz żeby było kulturalne, pomocne i dobrze odnajdywało się w relacjach z rówieśnikami. Żeby dobrze się uczyło i wyrosło na odpowiedzialnego młodego człowieka. A Czy gdzieś na podium uplasowały się takie cechy jak kreatywność i przedsiębiorczość?
Pewnie wiele osób odpowiedziało twierdząco, bo coraz częściej zdajemy sobie sprawę, że są to cechy niezwykle potrzebne w dzisiejszych czasach i z całą pewnością niezbędne w przyszłości, gdy nasze dzieci będą się usamodzielniać. Czasem jednak odnoszę wrażenie, że takie przejawy dziecięcej zaradności i biznesowego myślenia traktowane są przez dorosłych z przymrużeniem oka, jako zabawny epizod w zachowaniu i rozwoju malucha. A może warto potraktować temat całkiem poważnie?
Poniżej znajdziecie 5 wskazówek, jak na co dzień budować w dziecku postawę przedsiębiorczości. I nie wymyśliłam tego sama – źródła, którymi się inspirowałam znajdziecie tu i tu 🙂
- Wspieraj kreatywność swojego dziecka – Twoja pociecha co chwilę bombarduje Cię nowymi pomysłami i sposobami jak zarobić pieniądze, zdobyć upragnioną zabawkę czy przerobić starą wyścigówkę na robota z przyszłości? To świetnie. Masz pomysłowe dziecko, które poszukuje niestandardowych rozwiązań. Nawet jeśli wiesz z doświadczenia, że jego zapał za chwilę ostygnie, a rozebrana na części zabawka raczej nie doczeka się swojego nowego przeznaczenia, staraj się nie strofować dziecka i nie zniechęcać go do podejmowania coraz to nowych prób. Im bardziej będziesz pielęgnować w nim wszelkie przejawy kreatywności, zaradności i myślenia poza utartymi schematami, tym większa szansa, że nie zatraci tych umiejętności w czasie dorastania i jako dorosły zachowa swój otwarty umysł.
- Rozwijaj w nim ciekawość – Dzieci mają w sobie naturalną ciekawość świata, tak bardzo potrzebną również dorosłym, jeśli chcą tworzyć nowe, innowacyjne produkty czy usługi. „Jak to działa?” „Jak można to ulepszyć?” „Na jakie potrzeby odpowiada ten produkt”? To pytania, które musisz sobie zadać, jeśli chcesz wejść na rynek ze swoją ofertą. Niezależnie od tego czy twoje dziecko będzie w przyszłości rozwijać własną firmę, czy podejmie pracę na konkretnym stanowisku, ciekawość, dociekliwość i otwarty umysł, pomogą mu rozwijać się na wybranej ścieżce kariery. Dlatego, jeśli Twój maluch doprowadza Cię do pasji, rozbierając na najmniejsze części swoje zabawki, by sprawdzić jak to wszystko działa, weź głęboki oddech i pomyśl, że ta dociekliwość, na pewno mu się w życiu opłaci.
- Pomóż uczyć się na porażkach – Niepowodzenia, błędy, porażki. To wszystko wpisane jest w rozwój, zdobywanie nowych umiejętności i dochodzenie do celu. Najważniejsze, by się ich nie bać i nie poddawać się, gdy się przytrafią. Próbujesz – ponosisz porażkę – wyciągasz wnioski – próbujesz ponownie. I od nowa. Jeśli pokażesz dziecku, że niepowodzenie nie jest czymś, co powinno je zniechęcać i łamać w nim ducha walki, a może stanowić motywację i impuls do pozytywnych zmian, to pomożesz mu stać się zaradnym, walczącym o swoje pragnienia dorosłym.
- Oswajaj z podejmowaniem ryzyka – Każdy przedsiębiorca, który odniósł sukces, w pewnym momencie musiał podjąć ryzyko, i to nie raz. Strach przed nieznanym, nadmierna zachowawczość i pragnienie bezpiecznej stabilizacji utrudniają podejmowanie decyzji oraz własny rozwój osobisty i zawodowy. Nie chodzi w żadnym razie o bezmyślność i brak rozsądku, a o poczucie, że ryzyko nie jest czymś złym, czego należy za wszelką cenę unikać. Zazwyczaj jest niezbędnym składnikiem sukcesu.
- Zachęcaj do wyrażania własnych poglądów – Dzieci są od małego uczone, by przestrzegać narzuconych norm i nakazów. Granice są oczywiście dziecku potrzebne, ale ślepe, bezkrytyczne podążanie za wytyczonymi standardami już niekoniecznie. Postawa nadmiernej uległości w żaden sposób nie buduje w dziecku odwagi do wyrażania własnego zdania i umiejętności walki o swoje prawa, która tak bardzo mu się przyda w dorosłym życiu. Dlatego zachęcaj dziecko do wyrażania swojej opinii w danym temacie i poszukiwania rzeczowych argumentów. Obawiasz się, że w ten sposób wychowasz nieposłuszne, pyskate dziecko? W takim razie zerknij na bardzo trafny tekst Nishki i dowiedz się, dlaczego krnąbrne dziecko to powód do radości.
A teraz pytanie do Was. Czy zgadzacie się ze mną, że już od najmłodszych lat warto rozwijać w dziecku postawę przedsiębiorczości? A jeśli tak, to jakie macie na to sposoby?