Wiesz, jak ważne są rozmowy z dzieckiem o mądrym zarządzaniu finansami, ale nie masz pomysłu, jak się do tego zabrać? Mam dla Ciebie prostą podpowiedź.
Wspólne zakupy to dobra okazja, by pokazać dziecku, jak ważne jest planowanie wydatków i unikanie kupowania impulsywnego. Warto przyzwyczajać malucha do robienia sprawunków z wcześniej przygotowaną listą, dzięki której nie zapomnimy o potrzebnych rzeczach. By zaangażować dziecko w zakupy, możesz wręczyć mu do ręki listę i poprosić o skreślanie z niej każdego produktu, który znajdzie się w Waszym koszyku. Przy wyborze artykułów, które maluch szczególnie lubi (np. ulubiony sok, jogurt, płatki śniadaniowe) warto wytłumaczyć mu, dlaczego wybieracie ten, a nie inny produkt: ze względu na niższą cenę, dobrą jakość lub np. fakt, że jest to produkt polski.
Samochód to nie tylko wygoda na co dzień i możliwość rodzinnego wyjazdu za miasto – to również stałe koszty, takie jak zakup paliwa, ubezpieczenie, regularne przeglądy. Wykorzystaj czynności związane z utrzymaniem samochodu do objaśnienia dziecku, że auto to udogodnienie, na które jako rodzina przeznaczacie co miesiąc określoną sumę pieniędzy. Gdy dziecko interesuje się motoryzacją i chętnie opowiada, jakim samochodem chciałoby jeździć gdy dorośnie, możesz mu wytłumaczyć, jakie koszty wiążą się z utrzymaniem mniejszego, a jakie z posiadaniem dużego, szybkiego auta.
Urlop to czas relaksu i wspólnie spędzanego czasu, ale to również wydatek, który zazwyczaj planujecie z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Zaangażuj dziecko w przygotowania do wyjazdu – wybór hotelu lub pensjonatu, rezerwację lotu lub zakup niezbędnych produktów. Pokaż z jakimi wydatkami wiążą się wakacje i jak można zmniejszyć koszty urlopu – np. poprzez szukanie tanich połączeń lotniczych, ograniczenie bagażu, wybór tańszego hotelu. Ustalcie też budżet, jakim dziecko będzie dysponować na wyjeździe na własne przyjemności.
Posiadanie zwierzaka i opieka nad nim, to wspaniała przygoda dla dziecka oraz wiele radosnych chwil, ale to także odpowiedzialność. Również ta finansowa. Kupując karmę dla zwierzaka czy udając się do weterynarza, porozmawiaj z dzieckiem o tym, że będąc właścicielem pieska lub kotka musi czasem zrezygnować z nowej zabawki dla siebie, żebyście mogli kupić rzeczy niezbędne dla Waszego pupila. Niech dziecko również czuje się współodpowiedzialne za zwierzaka.
Wspólne wyjście do restauracji, kawiarni czy cukierni to przyjemność, na którą na pewno pozwalacie sobie raz na jakiś czas. Podczas takiego wyjścia, wyjaśnij dziecku, że na takie dodatkowe atrakcje dla Waszej rodziny co miesiąc przeznaczacie określoną kwotę pieniędzy, której staracie się nie przekraczać. Zaproponuj, by dziecko również wyznaczyło konkretną sumę ze swojego kieszonkowego, którą będzie mogło wydawać na lody z przyjaciółmi czy drobne przekąski. Wytłumacz, że nie powinno wydawać na takie przyjemności całego kieszonkowego, bo nie będzie w stanie oszczędzić na wymarzoną zabawkę, gry czy inny cel.
Jako dorośli doskonale wiemy, że dawanie prezentów często jest przyjemniejsze niż ich dostawanie. Dziecko raczej nie podzieli w pełni tego poglądu, ale warto od małego uczyć je, że pieniądze mogą służyć temu, by sprawić przyjemność komuś innemu, a nie zawsze nam samym. Zachęć pociechę, by ze swojego kieszonkowego odłożyła drobną kwotę na urodzinowy czy gwiazdkowy prezent dla rodzeństwa lub innej bliskiej osoby.
Zakupy w internecie to wygoda, szeroki wybór i często atrakcyjniejsze ceny niż w sklepach stacjonarnych. Pozwól dziecku uczestniczyć w takich internetowych łowach, pokaż mu strony z których korzystasz, wytłumacz w jaki sposób pieniądze trafią do sprzedawcy, a towar do naszego domu. Zwróć uwagę dziecka na konieczność zachowania ostrożności przy dokonywaniu płatności internetowych.
Poza kosztami codziennego życia, raz na jakiś czas w każdej rodzinie pojawia się większy wydatek – może być zaplanowany, jak np. zakup nowego samochodu, komputera, remont mieszkania albo zupełnie nieoczekiwany – jak konieczna naprawa auta czy spory wydatek na leczenie stomatologiczne. Warto wykorzystać taką okazję by wytłumaczyć dziecku, jak ważne jest systematyczne oszczędzanie na dany cel, ale również posiadanie „finansowego zapasu” w razie nieprzewidzianych zdarzeń. Możesz opowiedzieć dziecku, że mimo, że macie nagle duży wydatek na naprawę samochodu, to nie musicie rezygnować z codziennych przyjemności. Wszystko dzięki temu, że zadbaliście, by odłożyć pewną sumę pieniędzy własnie na takie niemiłe niespodzianki.
Pamiętaj!
Dzieciaki uczą się myślenia o pieniądzach i zarządzania nimi poprzez obserwację. To, jak zarządzasz swoimi finansami, co myślisz o zarabianiu i wydawaniu pieniędzy, ma większą siłę oddziaływania na Twoje dziecko niż pogawędki, za którymi nie stoi prawdziwy przykład.